Opinie o T-Mobile Internet

Ludzie !!!Blueconnect jak również i Orange Free,Business Everywhere,iPlus oraz Play Online to oferty mobilnego(bezprzewodowego) dostępu do internetu oferowane w kolejności przez operatorów sieci komórkowych Era,Orange,Plus oraz Play.Internet mobilny nie będzie przecież śmigał w max.prędkościach jakie oferują technologie:GSM/GPRS/EDGE/UMTS/HSDPA w każdym regionie Polski,w zależności z jakiej technologii korzysta się z niego w danym obszarze Polski.Czynnikami,które wpływają na osiąganą prędkość neta są możliwości techniczne posiadanego modemu,warunki atmosferyczne,ukształtowanie terenu oraz stopień natężenia ruchu w każdej z ww.sieci,gdyż jak w jednym czasie wielu uzytkowników komórek i neta zacznie z nich korzystać to za żadne skarby nie osiągnie się sporych prędkości.Bezprzewodowy net chodzi przecież raz lepiej a raz słabiej i nic się na to nie poradzi.Oczywiście w takich przypadkach operatorzy powinni zadbać o swoich klientów i zwiększać pojemność swoich sieci,ale postawienie nadajnika to nie jest takie hop-siup,więc zastanówcie się co piszecie,gdyż jak u kogoś chodzi kiepsko,to nie róbcie obojetnie jakiej to marce mobilnego internetu tak kiepskiej opinii,gdyż to nie jest powiedziane,że u kogoś innego będzie on chodził również tak ciulowo.Średnie osiągane przezemnie transfery przy nieograniczonym transferze danych to 120 KBS-350 KBS,więc jest nieukrywając to dobry wynik.Co do zrywania połączeń w trakcie każdej sesji połączenia z internetem zdarza się to bardzo rzadko.Faktycznie,gdy Era ograniczy transfer to net chodzi bardzo powoli,w związku z czym fajnie by było,żeby podkręcili wtedy po wykorzystaniu przez każdego abonenta blueconnect swojego limitu transfer danych do poziomu ok.32KBs,a nie jak jest obecnie ok.5 KBs,gdyż ja taki średni wynik prędkości pobierania danych mam.Co do abonentów blueconnect,którzy podpisali umowę przed zwiększeniem limitów danych dla nowych klientów Ery na blueconnect(chodzi mi o limit 500 MB za 49 zł) mam dla was dobrą wiadomość,wy też możecie zwiększyć swój limit znacznie dopłacając zaledwie w pierwszych 2 opcjach jedynie kilka lub kilkanaście złotych.Poniżej zamieszczam cennik.Ci którzy chcą zwiększyć swój limit danych muszą wysłać odpowiednią dyspozycję na adres mailowy [email protected] lub skontaktować się z Biurem Obsługi Abonenta sieci Era telefonicznie.Limit danych Cena2,5 GB 59,75 gr.Ja posiadałam również pakiet 0,5 GB za 49 zł,ale zmieniłam sobie go na ww.opcję4 GB 68,50 gr.10 GB 94,59 gr.15 GB 118,95 gr.16 GB 148,50 gr.Wszystkie ww.opłaty miesięczne zawierają podatek VAT.:-)

Właśnie kończę umowę, jeszcze 2 miesiące. I jestem pewna, że na pewno nie przedłużę umowy. Dlaczego? Jestem rozgoryczona, serio, płace ponad 50zł.? Za co? Przez 2 lata tylko się wkurzałam, szczególnie przez limit, dzień, dwa net był super i niezależnie czy coś ściągałam czy nawet nie używałam go w ogóle prędkość poszła się je*ać. Może kiedyś Era otworzy oczy, wciskają kit. Stracicie klientów. Najszybszy internet bez limitów? Kłamstwo. Odradzam każdemu takiego dostawce. Pozdrawiam ;)

U mnie na zadupiu śmiga jak ta lala! Aż byłem w szoku. Mam kablówkę z 1Mb a tu mam 3,6Mb! Ale co z tego, jak po 2 dniach przeglądania YouTube skończył się limit.... Jak dali by taki limit jak w Playu to bym był gotów zrezygnować z kablówki!

Mam wrażenie że na modemie 56 kbps szybciej działa, strony otwierają się koszmarnie długo

Wlasnie dzisiaj zrobilem sobie blueconnect Mam bardzo szybki internet. Mam program ktory modyfikuje lacze internetowe i moge przyspieszyc o 200%. Jak ktos chce tez taki szybki to moge zrobic bo to jest proste i szybkie. Wejdz na strone http://www.addressip.eu/ skopiuj ip adress i wyslij mi na gg a ja ci go przerobie. Moje gg to 8115420

szykość blueconnect jest ok. ale limit po którym zwalnia (czytaj chodzi jak by go nie było) to jakiś żart.!!!!!!Przy normalnym korzystaniu (bez ściagania muzyki, filmów, zdjęć), z ograniczonym wysyłaniem fotek, przegladaniem dużych galerii (normalnie bzdura myślec jak się wchodzi na stronkę ile na niej jest grafiki i zdjęć) limit 1GB starcza na tydzień, maks 10 dni - co potem wiadomo, czekanie w nieskończoność.Teraz podnieśli limity ale oczywiście tylko dla NOWYCH FRAJERÓW - dotychczasowi KRETYNI ABONENCI moga tylko płakać i płacić.Chciałem zmienić na wyższy limit (DROŻSZY) ale też nie ma możliwości skorzystania z aktualnych stawek !!!! To jakaś paranoja. Chcę płacić więcej i nie mogę dostać takich warunków jak klient z ulicy !!!!Syf i tyle.Za 9 miesięcy znikam z Ery z 3 telefonami - nie opłaci się im takie oszukiwanie.

Internat nie ważne - Era, Plus, Orange, czy inna sieć bo we wszystkich miałem zawsze chodził tak samo przy UMTS 53 kbs. W erze jeśli na prepeida przynajmniej można przekroczyć limit na jakieś 10-15 zł w Plusie przez 3 miesiące (nawet czasem w HSDPA prędkość była 23kbs) nie chciały sie google wyswietlać bo zapomnieli przywrócić prędkość po rozpoczęciu nowego okresu rozliczeniowego. mało kto wie że usłógodawca sieci komórkowej może wzmocnić sygnał nadawania nawet indywidualnie do każdego numeru (wiem bo juz to przerabiałem właśnie w iplusie). Szczeże nie polecam internetu z sieci komórkowych.

te komentarze ze jest super to pisza konsultanci z ery xD

Na szczęście tylko pożyczyłem to badziewie od znajomej która od pół roku płaci za ten szajs a go nie używa. Myślałem że skoro mam zasięg 3g tu gdzie mieszkam to złapanie tym badziewnym modemem sygnału umts będzie formalnością. Myliłem się i to bardzo. Owszem zasięg umts łapię ale jedną kreskę co znacząco uniemożliwia mi połączenie do netu, że o surfowaniu nie wspomnę. Moja komórka (w plus gsm) łapie umts -full kreska bez problemu ale niestety surfowanie po necie płacą za "ruch" mi nie odpowiada ze względów finansowych. Jeśli miał bym zapłacić 45 zł tak jak się męczy moja znajoma to wolał bym wcale nie mieć neta niż mieć blueconnect. Na wstępie był szok. Brak sterowników modemu w pudełku. Gość w salonie nie miał nawet bladego pojęcia o czym mówię- porażka. Podłączyłem komórkę do netu i wydając peawie 10zł znalazłem na jakimś forum że modem ma coś na kształt pamięci ze sterownikami.Ok zainstalowałem to badziewie i tu kolejny szok- program dostępowy z ery nie łączy się z ich siecią -śmiechu warte!!! jako że wszędzie w papierach widniał numer seryjny modemu zwróciłem się na stronę producenta (modemu) i tam ściągnąłem sobie nowszą wersję "GlobeTrotter Connect". Na stronie ery owszem można przeprowadzić aktualizację programu ale strona prosi o klucz produktu znajdujący się na cd. JAKIM CD ??!!! nie było w zestawie żadnego cd !!! Reasumując wszystko co przeżyłem z erą i ich blue-niewiadomoczym wystawiam opinię mega negatywną. To tylko moje zdanie ale widzę że nie tylko ja miałem takie jazdy z netem od ery.

Już od dłuższego czasu mam problemy z normalną prędkością neta ale dziś znalazłem sposób na ten problem-ściągnąłem przeglądarkę Opera 9.6-polecam,szybciej otwiera strony www niż Google

Posiadam blueconnect od 1,5 roku.Średnie transfery w EDGE jakie osiągam to 160-170 KBs,więc uważam,że jest to dobry wynik

Mam go od paru dni a juz 2 lazy mało laptopa przez okno niewywaliłem.Czzy do jasnej hoelry za takie oszukiwanie klijenta niemożna im nic zrobić??????????????

Myślałem naiwnie, ze ERA nic bzdurniejszego nie wymyśli niż to co obecnie ,,serwuje".Tymczasem teraz proponuje blueconnect za 29zł z ,,gigantycznym " limitem 290MB (nie GB) i super prędkością max 1Mb/s ... .Może tak jeszcze blueconnect za 10 ZŁ ,LIMITEM 100MB i PRĘDKOŚCIĄ16 kB/s?????? ,,To CHYBA TYLKO W ERZE"

Serdecznie nie.... polecam.Na początku było ok.W tym roku zaczęli ostro ciąć .Limit 500 MB jest oczywiście na dzisiejsze czasy zbyt mały.Prędkość spada do takiej, której nie miałem gdy były jeszcze modemy wewnętrzne podłączone do zwykłej linii Tpsa.ZA 50 zł miałbym w Play dużo więcej.Chciałbym dożyć czasów gdy ERA przestanie traktować nas jako klientów ,których nie obsługują np.w Media Markt

Przez pól roku było w miarę git.... potem coraz gorzej a teraz rozłącza się co parę minut.!kompletna kicha!....jeszcze mam rok umowy i rok kompletnego załamania.....:(((((((((((

Ja wziołem blueconnecta na prube za 240zł.kaucji na trzt dni.Jest lipa wolno otwiera strony i to zalezy jakie pomieszczenie czy to pokuj czy kuchnia o otwarciu you tube mozna zapomniec ja mam 1gb ogólnie lipa teraz bede sprawdzal w plusie a tam kaucja na trzy dni 500zł tragedia

Nawet najgorszemu wrogowi nie polecam tekiego Internetu. Nie ma to jak podłączenie na linii telefonicznej. Po pierwsze jest bardzo wolny. A jak ściągniesz 1GB to zmniejszaja prędkość tak, że strony otwieraja sie przez 5 minut. Połączenie co chwila sie rwie!!!! Koszmar!!! Poza tym oni nie sprawdzaja ile tak napradę ściągnęło sie. Poprostu przychodzi określony termin i automatycznie odcinaja dostęp do "szybkiego" Internetu. Nie wiem jak dam radę tak ciagnąć bo umowę właśnie podpisałam na 2 lata!!!!

Transfer 0.5 GB pfff..kompletna żenada po 2-3 dniach użytku paruje gdzieś i już go nie ma ;/O filmikach na youtube można pomarzyć. W grach MMO/RPG przez internet półroczne opóźnienie w fabule. O pobieraniu jakichkolwiek plikach z internetu możemy tylko pośnić (chyba że ich rozmiar nie przekracza 10kb).Strony się ładują masakrycznie długoo.Ostatnio miałem piękny sen, że mój "cudowny" Blue Connect osiągnął przewidywaną w umowie prędkość 236 kbs ... spokojnie to był tylko sen, tylu cyferek nigdy nie było mi dane widzieć.Kompletne dno.Spotkanie z Erą było najgorszym dniem w moim życiuNie polecam tego czegoś gdyż internetem trudno to nazwać.I ta kara 1200 zł za zerwanie umowy...to polska komedia i to słaba

Tu Może pomóc tylko UKE

Kupiłem blueconect.Trzy dni uruchamiałem biegając po polach i lasach szukając zasięgu. Po trzech dniach, za namową ich konsultanta, złozyłem reklamację. Nie została uznana, gdyż -jak stwierdzili-blueconect jest mobilny i mogę pojechac pod nadajnik i tam korzystac. Złożyłem ponownie reklamację. Skutek jak poprzednio. Wyznaczyłem 14 dniowy termin nausunięcie usterek. Nie zrobili. Rozwiązałem umowę. Dziś mam sprawę w sądzie o zapłatę im odszkodowania za to,że nie dałem się naciągnąc na płacenie za usługę, której nie ma.Jak skończy się sprawa niewiadomo. Wiadomo natomiast,że to zwykli naciągacze. proces reklamacyjny celowo rozciągnięty w czasie. Jedyny telefon jaki odbierją to ten pod, ktorym sprzedają swoje wirtualne usługi. Uprzedzam wszystkich:omijajcie z daleka oszustów. Pozdrawiam.